Witaj!
Miło mi bardzo.że jeszcze ktoś oprócz mnie nie lubi tych sznurków w kanapce,bo sądząc po reakcjach pań w sklepie obawiałam się ,że to ze mną jest coś „nie tak”.
Razu pewnego na moją uwagę,że pomiędzy plasterkami jest pokrojony sznurek pani obrażona powiedziała ” o Boże to pani powyciągam,o co nerwy”.
Pozdrawiam serdecznie
↧
Autor: ~kryspi
↧